Niezbędne informacje:
•
Związki Kynologiczne w Polsce
•
Plan wystaw w Polsce 2010
r.
•
Tytuły przyznawane na wystawach
Wystawy, na których byliśmy:
•
06.2008
Lubieszyn
•
06.2008 Erfurt
•
06.2008
Gorzów Wielkopolski
•
04.2008
Grudziądz
•
11.2007
Poznań
•
08.2007 Sopot
•
07.2007 Koszalin
• 07.2007
Gorzów Wielkopolski
•
06.2007 Szczecin
• 06.2007
Lubieszyn
•
05.2007 Czaplinek
• 05.2007
Grudziądz
•
02.2007 Bydgoszcz
•
11.2006 Kielce
•
11.2006 Poznań
• 07.2006
Koszalin
•
06.2006 Szczecin
•
06.2006
Lubieszyn
• 06.2006
Leszno
•
02.2006 Gdańsk
•
02.2006 Bydgoszcz
•
2005 Poznań
•
2005 Szczecin
•
2005 Czaplinek
•
2005 Gorzów
Wielkopolski
•
2004 Koszalin
•
2004 Słupsk
•
2004 Sopot
•
2004 Głogów
Co roku organizowane są Wystawy Psów Rasowych. Uczestniczenie w nich jest sympatycznym sposobem spędzania wolnego czasu, ciekawym, pasjonującym sportem i okazją do zawarcia wielu ciekawych znajomości. Mając rasowego psa, jakim jest elegancki Yorkshire i będąc członkiem Związku Kynologicznego, możemy wziąć udział w wybranych przez nas wystawach. Ich kalendarz jest dostępny w Oddziałach Związku Kynologicznego. Pierwsze organizowane są już w lutym, a od kwietnia każdego roku sezon wystawowy rusza pełną parą. Chcąc pokazać swojego pupila na którejś z nich, musimy czytelnie wypełnione zgłoszenie wysłać pod adres Oddziału, który taką wystawę organizuje i wpłacić na jego konto odpowiednią-podaną do wiadomości wystawców-opłatę. Druki zgłoszeń i numery kont poszczególnych oddziałów otrzymamy w sekretariacie związku. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa zwykle około miesiąca przed datą wystawy. Potwierdzenie przyjęcia naszego zgłoszenia otrzymamy pocztą.
Jadąc z psem na wystawę powinniśmy zabrać: kontenerek-domek, narzutkę, miseczkę, wodę i nieco karmy, kocyk, zestaw potrzebnych kosmetyków, szczotkę, grzebienie, gumki, kokardkę, ligninę lub miękki papier toaletowy, ringówkę. Jeśli pogoda jest marna, to dobrze pamiętać o pelerynie i czymś do przykrycia kontenerka. Gdy zanosi się na upał, nieoceniony okaże się mały parasol ogrodowy. Przy wejściu-dyżurujący lekarz weterynarii poprosi nas o świadectwo zdrowia psa, świadectwo szczepieni przeciw wściekliźnie i potwierdzenie przyjęcia psa na wystawę. Dwa pierwsze wystawi lekarz weterynarii przed wyjazdem na wystawę. Gdy znajdziemy się już na terenie wystawy, odbierzmy katalog i znajdźmy z nim numer ringu, na którym oceniane będą Yorki oraz plan rozmieszczenia ringów. Po przybyciu na wskazany ring, rozkładamy potrzebne akcesoria i zajmujemy się psem. Pozwólmy mu na krótki spacer z dala od koczujących wystawców, w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych. Przez cały czas bądźmy w pobliżu naszego ringu, aby nie przegapić rozpoczęcia oceniania psów.
Yorki tak jak inne rasy oceniane są w klasach (osobno psy i suki) :
•
szczeniąt- 6-9
miesięcy
•
młodzieży- 9-18
miesięcy
•
pośredniej- 15-24
miesiące
•
otwartej-od 15
miesięcy
•
championów-od 15
miesięcy-tylko psy i suki z tytułem Championa
lub Interchampiona
•
honorowa-od 8 lat
Jak widać rozmaitość jest duża i w zależności od wieku, zdobytych tytułów lub kondycji naszego Yorka, zgłaszamy go do jednej z możliwych klas. Decyzję podejmujemy, wypełniając zgłoszenie na wystawę.
Opiekun ringu prosi każdorazowo do oceny psy zgłoszone do poszczególnych klas. Wchodząc na ring nie zapomnijmy o numerku startowym.
Nadal istnieje zwyczaj pokazywania Yorków na specjalnych 'postumencikach'. Są to właśnie kontenerki-domki nakryte odpowiednio uszytą narzutą, zwykle czerwoną, ładnie harmonizującą ze złoto-niebieską szatą psów. W ringu piesek musi dać się dotknąć sędziemu, pozwolić obejrzeć sobie zęby, stać spokojnie w wymaganej pozie i przebiec płynnie kilka okrążeń wokół ringu. Pokazując pieska w ruchu, prowadzimy go na ringówce, zawsze z lewej strony. Staramy się tak dobrać tempo prezentacji, aby York wypadł jak najlepiej. Nie może podskakiwać, siadać, kręcić się w kółko ani zapierać łapkami. Im płynniej i efektowniej zaprezentuje się w ruchu, tym większa szansa na lepsza lokatę. Pamiętajmy, ze po wejściu z psem na ring, to on jest najważniejszy, on jest oceniany, a nie my. Całą uwagę należy skupić na psie i obserwacji sędziego. To co dzieje się poza ringiem zupełnie przestaje dla nas istnieć. Starajmy się pokazać naszego Yorka z jak najlepszej strony. Jeśli będzie wypielęgnowany, dobrze ułożony i poprawnie zbudowany, a my umiejętnie zaprezentujemy jego zalety, to na pewno zdobędzie uznanie w oczach sędziego i publiczności.
Sztuki wystawiania trzeba się nauczyć. Nic nie przychodzi samo.
Wymaga ogromnej wiedzy i pracy. Bywając na wystawach, obserwujmy
najlepszych. To, co w pierwszej chwili może wydać nam się dziwne, po
przeanalizowaniu może okazać się kluczem do sukcesu.
fragment książki Marzeny Kaca-Bibrich pt. "YORKSHIRE TERIER"i Małgorzaty Luli
WSTECZ
Copyright ©
09/2007 hodowla "Palio".
All rights Reserved.